Tak mnie nachodzi ostatnio nowy rodzaj strachu. Mianowicie jakie wielkie prawdy ludzie już dawno odkryli, o których ja jeszcze nie wiem...
"Ponadto nie musimy nawet podejmować ryzyka samotnie,
gdyż przed nami szli już,
we wszystkich epokach, bohaterowie.
Labirynt jest dokładnie znany,
nam pozostaje tylko pójść szlakiem przetartym przez bohatera,
a wnet tam, gdzie spodziewaliśmy się czegoś okropnego,
znajdziemy boga.
Tam zaś, gdzie planowaliśmy zabić kogoś innego,
zabijemy samych siebie.
Myśleliśmy, że nasza wędrówka poprowadzi nas na zewnątrz,
a tymczasem dotrzemy do centrum naszego własnego istnienia.
Myśleliśmy, że będziemy samotni,
tymczasem zaś będziemy z całym światem."
No comments:
Post a Comment